Skończył się czas wakacyjnego wypoczynku dla dzieci i młodzieży. Dla Ośrodka Sportu i Rekreacji w Miliczu to czas na podsumowanie letniego sezonu. Sezonu, który okazał się bardzo udany.

W tym roku z usług milickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji skorzystało wiele zespołów sportowych nie tylko z Polski. Zawitali do nas bowiem także nasi południowi sąsiedzi. Swoje zajęcia na hali sportowej przeprowadzały: reprezentacje juniorskie Czech i Polski w siatkówce kobiet, reprezentacje kadetów Polski i Słowacji w siatkówce mężczyzn, siatkarze drugoligowego Delic-Polu Norwid Częstochowa, piłkarze ręczni Siódemki Miedź Legnica, a także przygotowujący się do startu w II lidze siatkówki mężczyzn rodzimy Klub Siatkarski Milicz. Nie tylko na hali sportowej był w te wakacje tłok. Również w gorące dni lata kąpielisko na Karłowie przeżywało oblężenie. Z danych przekazanych przez OSiR, w te wakacje wykorzystanie baz noclegowych przekroczyło 90%. Już w maju i czerwcu firmy, które wykonywały prace na terenie naszego powiatu, zakwaterowały w OSiR-ze swoich pracowników. W lipcu na Karłowie obozy sportowe spędziły trzy turnusy zawodników z Zawiszy Bydgoszcz, sekcji lekkoatletyki oraz tenisa ziemnego (ci drudzy trenowali na obiektach krośnickiego CETS-u). W Domu Wypoczynkowym "Borowik” trzy turnusy z Juvenii Wrocław zgromadziły w sumie około 80 dzieci. Sierpień to czas, kiedy OSiR odwiedzili także młodzi piłkarze – juniorzy z Zabrza oraz młodzicy ze Śremu. Na przełomie sierpnia i września swoje turnusy zaplanowali niepełnosprawni sportowcy z Odolanowa oraz uczestnicy mistrzostw Polski kadetów w zapasach. Te zawody odbędą się w Miliczu w połowie września.

W Miliczu sportowcy nie tylko ładują baterie przed kolejnym sezonem. Tu również trwa rywalizacja. W lipcu odbywały się Otwarte Mistrzostwa Milicza w Siatkówce Plażowej. Sierpień poświęcony był młodym getbolowcom, odbyły się także Mistrzostwa Dolnego Śląska funkcjonariuszy PSP w siatkówce plażowej. OSiR dla mieszkańców Milicza przygotował także Mistrzostwa Milicza w Darta. Wspomniane wyżej młodzieżowe kadry, które przebywały na obiektach OSiR-u rozgrywały tu również swoje mecze sparingowe. Ośrodek Sportu i Rekreacji był również współorganizatorem koncertu grupy PARTITA podczas ostatniej imprezy z cyklu „Lato w Rynku”.

– Pomimo czasami zmiennej aury udało nam się osiągnąć całkiem dobry wynik finansowy, dotyczy kąpieliska. Z samych biletów wstępu uzyskaliśmy kwotę powyżej 60 tys. zł – mówi, nie kryjąc zadowolenia, Prezes Zarządu OSiR-u Sławomir Jachimowski. Ponadto baza noclegowa przyniosła zysk w wysokości 45 tys. zł, a warto pamiętać, że na zgrupowaniach pojawią się jeszcze kolejne grupy sportowców. Hala sportowa przyniosła z kolei zysk kilkunastu tysięcy złotych, dokładna kwota nie została jeszcze oszacowana. – W bieżącym roku mieliśmy spore problemy w utrzymaniu bazy. Kąpielisko jest wiekowe i nie spełniało kilku wymogów, stąd częste wizyty sanepidu. Warto jednak zaznaczyć, że wszystkie usterki zostawały natychmiast naprawione – tłumaczył  Jachimowski. – Już od dawna podkreślam, że tu nie chodzi o drobne prace, a o gruntowny remont. Niestety, w budżecie nie zostały uwzględnione na to fundusze. Radni swoją decyzją na początku roku obcieli nam właśnie na te zadania środki – wyjaśniał niezadowolony z tego faktu Prezes Zarządu Spółki OSiR. Były jednak pozytywne aspekty tegorocznego sezonu. – Musimy podkreślić, że stan wody w tym roku był bardzo dobry, co może z kolei potwierdzić Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Miliczu. Cieszy nas to, że podczas całego sezonu nie było żadnego poważnego wypadku. Jedyne, co się zdarzało, to drobne obtarcia naskórka i niegroźne urazy. Brak poważniejszych zdarzeń przy tak dobrej frekwencji na pewno jest sukcesem – skończył już bardziej optymistycznie S. Jachimowski.

Dawid Wojciechowski
("Tygodnik Milicki")