15 lipca br. o godzinie 10.00 wystartowała kolejna edycja milickiego triathlonu. Zawodnicy rozpoczęli rywalizację od przepłynięcia jednej długości basenu na Karłowie, a następnie przejechali rowerami 5km. Na koniec pozostał im do pokonania biegiem dystans 2 km. Niespodzianką było odpadnięcie z zawodów (odnowiona kontuzja kostki) triumfatora dwóch poprzednich edycji w kategorii mężczyzn – Arka Jareckiego. Jeszcze większą niespodzianką było pokonanie całej trasy triathlonu przez niespełna sześcioletniego Franka Szymczaka , który pod opieką taty dzielnie zmagał się ze zmęczeniem. Po zakończeniu rywalizacji prezes OSiR Milicz – Jarosław Milian wręczył puchary i pamiątkowe medale. Na koniec wszyscy uczestnicy zasiedli do wspólnego ogniska z kiełbaskami. Zabawa, sportowe emocje i dobre humory to już znak firmowy milickiego triathlonu. Zapraszamy za rok! - link FOTORELACJA Z ZAWODÓW.
