BIP

STANDARD MALOLETNICH OSIR2024

baner badania wody

serwis kapielowy logo


segregacja odpadow

 

mojapogoda

*******************

aleja gwiazd logo

giganci siatkowki

banner

 *******************************

KLUBY I STOWARZYSZENIA
Z TERENU GMINY MILICZ

Barycz Miliczbarycz sulow logo plon gadkowice logo

ASMILICZpittbul bizonmilicz

szkolka pilkarska milicz1 ks milicz

MSPDION smecz uks dwojka milicz

*************************

PARTNERZY

pzps logo

logo dzps

 fundacja polska siat

Już za nami - VII Edycja Alei Gwiazd Polskiej Siatkówki

Dwa dni - 5 i 6 lipca trwało wielkie święto siatkówki w Miliczu, a po raz pierwszy również w Krośnicach. VII edycja Alei Gwiazd Polskiej Siatkówki przyciągnęła do naszego miasta kibiców z całej Polski. Na boisku zmierzyły się ponownie reprezentacje Polski i Egiptu, a w pamiątkowej Alei Gwiazd przybyło odcisków dłoni m.in. Sebastiana Świderskiego oraz legendarnej Krystyny Czajkowskiej – Rawskiej.

Pierwszy akord w Krośnicach...

5 lipca w hali sportowej krośnickiego CETS-u odbył się pierwszy mecz pomiędzy ekipami Polski i Egiptu. Po raz pierwszy organizatorzy postawili na dwa, a nie jeden mecz, jak to bywało w latach ubiegłych, po raz pierwszy też wielka siatkówka zagościła w Krośnicach. Na to spotkanie sprzedane zostały wszystkie bilety, a pełne kibiców trybuny żywiołowo reagowały na udane akcje naszych reprezentantów. Od samego początku mecz był bardzo wyrównany. Na pierwszą przerwę techniczną zawodnicy schodzili z wynikiem 8:7 dla gości z Afryki. Potwierdzeniem tego, jak zacięta była to rywalizacja może świadczyć fakt, iż pierwsze prowadzenie trzypunktowe miało miejsce dopiero przy stanie 13:16 dla Egipcjan. Nasi reprezentanci byli bliscy odrobienia strat, jednak to najlepsza drużyna Czarnego Lądu zakończyła tego seta na swoją korzyść – 25:23. Szybko uzyskana przewaga w drugiej partii utrzymała się do pierwszej przerwy technicznej (5:8), po czym systematycznie rosła. Przy pierwszej piłce setowej piłka po bloku Egipcjan ląduje w aut. Nasi wygrali tego seta do 17. Kolejna część meczu również przebiegała pod dyktando biało-czerwonych. Polacy osiągnęli przewagę, której tak jak w drugim secie nie oddali, aż do jego zakończenia. Egipcjanie tym razem zdobyli 21 punktów. Publiczność z każdą wygraną przez Polaków piłką coraz goręcej dopingowała swoich pupili. Kadrowicze nie oddali inicjatywy zawodnikom z Afryki. W czwartym, a jak się później okazało ostatnim secie tego meczu, mimo zaciętej gry nasi zdołali odskoczyć na bezpieczną przewagę, którą dowieźli do samego końca. Ostatnią akcją był udany blok P. Nowakowskiego, dzięki któremu nasi wygrali to spotkanie 3:1 (20:25, 25:17, 25:21, 25:19). - Przeciwnicy nie zaprezentowali szczególnie wysokiego poziomu. W pierwszym secie nie było w naszym zespole zgrania, coś nie funkcjonowało jak należy, ale wygraliśmy, a to na pewno cieszy – mówił po zakończeniu spotkania środkowy naszej reprezentacji P. Nowakowski.

Impreza, która łączy całe pokolenia...

Drugi dzień Alei Gwiazd odbywał się w milickiej hali sportowej przy gimnazjum. Po krótkim wstępie prezesa spółki OSiR S. Jachimowskiego głos zabrał burmistrz Paweł Wybierała, który przywitał licznych gości i kibiców i oficjalne otworzył VII Aleję Gwiazd Polskiej Siatkówki. Pomysłodawca tej dużej imprezy, a zarazem prezes kapituły AGPS Maciej Jarosz krótko przypomniał historię milickiej Alei. Wśród gości znaleźli się wiceprezes PZPS Andrzej Gołaszewski, mistrz świata i mistrz Olimpijski, W. Sadalski, brązowe medalistki olimpijskie z Meksyku H. Aszkielowicz i K. Czajowska-Rawska, reprezentanci Polski z czasów trenera H. Wagnera, S. Gościniak i W. Czaja, znany judoka M. Rybicki, czołowy dziennikarz i komentator sportowy telewizji Polsat i Polsat Sport J. Mielewski, wielokrotny reprezentant naszego kraju, Sebastian Świderski, reprezentacja Polski juniorek z trenerem Z. Krzyżanowskim, oraz oczywiście reprezentacje Polski i Egiptu. – To jedyna impreza, która łączy całe pokolenia siatkarzy i siatkarek. Warto kontynuować to przedsięwzięcie, ponieważ Milicz jest ważnym miejscem na mapie Polskiej siatkówki - podkreślił viceprezes Gołaszewski. Tuż po odsłonięciu pamiątkowej tablicy telewizji Polsat, przewodnictwo w prowadzeniu imprezy przejął J. Mielewski, który pierwszą do odsłonięcia odcisków swoich dłoni zaprosił wybitną polską siatkarkę sprzed lat, Krystynę Czajkowską-Rawską. Pani Krystyna podziękowała za to wyróżnienie, podkreślając, że była częścią wybitnego zespołu i wiele osób pracowało na to, aby się znalazła w Alei. Później nadszedł czas dla obecnego trenera kadry D.Castellaniego. Selekcjoner po odsłonięciu swojej tablicy pamiątkowej za pośrednictwem asystenta skierował do organizatorów słowa podziękowania, podkreślając, iż jest to niewątpliwy zaszczyt być doce-nionym w taki właśnie sposób. Michał Winiarski, który miał odsłonić swoją tablice jako następny, w Miliczu jednak się nie zjawił, zatrzymały go bowiem sprawy zawodowe. Ostatnią siatkarską gwiazdą, której tablica pamiątkowa zasiliła Aleję był Sebastian Świderski. - Dziękuje bardzo i bardzo dziękuje. Bardzo miło być dzisiaj w Miliczu. Mam nadzieję, że jeszcze się tutaj spotkamy - mówił krótko wicemistrz świata z 2006 roku. Ponadto J. Mielewski wymienił sponsorów Alei Gwiazd, a ci otrzymali od organizatorów symboliczne kosze upominkowe. Na zakończenie, tak jak i na wstępie, zebrana publiczność miała okazję podziwiać występy artystyczne grup Wrocław Cheerleaders oraz Morpheus Dream. Obydwie te ekipy można było oglądać w programie telewizji TVN „Mam Talent”. Nasi znowu górą. Chwilę później w hali sportowej w Miliczu odbył się drugi z kolei towarzyski mecz pomiędzy reprezentacjami Polski i Egiptu. I tym razem organizatorzy sprzedali wszystkie bilety. Białoczerwoni rozpoczęli od asa serwisowego. Cała pierwsza partia była dość wyrównana, ale to Polacy wygrali tego seta 25:23. Po krótkiej przerwie nasi kadrowicze uzyskali szybkie prowadzenie, którego w tej części meczu już nie oddali. Egipcjanie po raz kolejny musieli uznać wyższość podopiecznych A. Kowala, który zastąpił na ławce trenerskiej D. Castellaniego. Wynik drugiego seta to 25:18. Trzeci set mógłby być decydujący, ale goście z Afryki narzucili naszym swój styl gry i Polacy przegrali te partię do 20. Czwarta część meczu to kolejna dobra gra reprezentacji Polski. Bezpieczne przewaga stale rosła. Po ataku P. Nowakowskiego na 19:15 trener rywali poprosił o przerwę, co nie przyniosło zamierzonego efektu, ponieważ Polacy wciąż grali jak w transie i zdobyli dwa kolejne punkty. Gdy przy stanie 23:15 M. Kubiak zdobył punkt z zagrywki, kibice głośnym „ostatni!” dopingowali naszych. Ostatnią akcją VII edycji Alei Gwiazd Polskiej Siatkówki było piękne uderzenie powrotnej piłki B. Janeczka po złym przyjęciu Egipcjan. - Wygraliśmy dwa mecze stanem 3:1 i myślę, że to jest najważniejsze. Może niepokoić fakt, że w tych były mieliśmy duże wahania w skutecznej grze. Jednak udało się, a to cieszy. Co do samej oprawy tego przedsięwzięcia, to bardzo mi się podobało. Jestem w Miliczu już stałym bywalcem. Opuściłem chyba tylko jedną Aleje Gwiazd. Co roku jesteśmy tu bardzo miło przyjmowani - mówił po zakończeniu spotkania J. Jarosz. I tak jedno z największym siatkarskich świąt w Polsce dobiegło końca. Wszyscy obecni od VIP-ów, poprzez siatkarzy po licznie zebranych kibiców nie kryli zadowolenia z obecności w tych dniach w Miliczu i Krośnicach. Jedno jest pewne. VII edycję Alei Gwiazd Polskiej Siatkówki można uznać za bardzo udaną, a było to możliwe dzięki licznym sponsorom: Plus GSM, Polkomtel S.A., Oriflame, Lenovo Polska, Bank Spółdzielczy w Miliczu, D&TB System. Patronat medialny nad imprezą sprawował tygodnik "PANORAMA MILICKA"
/cyt./

logo milicz

 logo poziome plywalnia

plywalnia

Logo OK

pgk dolina baryczy logo

 ****************************

TV pow mil

Aktywnie po dolinie Baryczy

 

autobus iskra3

 

GALEN2015

nasze dzialania2
INSTYTUCJE WSPIERAJĄCE

SPORT W GMINIE MILICZ

BSMILICZ

NADLESNICTWO MILICZ LOGOTYP
logo ARTZBYT Milicz
tarczynski d
logo BOSS
logo km maszynybudowlane
ipad
sadzikdajczman rowery
1 baner kajaki

logo uzrodla
milicz na sportowo