Już po raz kolejny Milicz witał znakomitości Polskiej Siatkówki. Tym razem podczas VI edycji Alei Gwiazd Siatkówki, 6 czerwca 2009r. na dziedzińcu przed Halą Sportową swoje odciski dłoni osobiście odcisnęli siatkarka Maria Liktoras i prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Mirosław Przedpełski.

Podczas gali odsłonięto także odciski dłoni Katarzyny Skowrońskiej-Dolaty, Marioli Zenik, Mariusza Wlazłego i Pawła Zagumnego, którzy jednak z różnych przyczym nie pojawili się. Przypomnijmy, iż tegorocznej edycji imprezy towarzyszyło hasło "Dziękujemy Polskim Kibicom" - "Jest to swięto siatkówki i przygotowane zostało dla kibiców, dlatego ci, którzy zostali nominowani powinni tu być" - ocenił w swoim krótkim przemówieniu pomysłodawca Alei Gwiazd - Maciej Jarosz. Podkreślił , że "kibice zawsze wspierają reprezentację, zarówno podczas sukcesów jak i porażek, dlatego jego zdaniem zasługuą na podziekowanie".

Momentem kulminacyjnym sobotniej gali, był debiut przed polską publicznością w roli selekcjonera naszej kadry Daniela Castellaniego. Reprezentacja Polski przygotowująca się do fazy grupowej Ligi Światowej rozegrała w Miliczu towarzyski mecz z Egiptem. Był to więc dla "biało-czerownych" ostatni sprawdzian przed inauguracyjnym meczem LŚ z Brazylią. Ostatecznie Reprezentacja Polski pokonała Egipt 3:1 (25:18; 25:21; 19:25; 25:15).

Po zakończeniu spotkania Bartosz Kurek odebrał nagrodę 5.000 zł w konkursie na najszybszą zagrywkę. W czasie rozgrzewki posłał on piłkę z szybkością 122 km/h. Nagrodę wręczył z ramienia organizatora Prezes Zarządu OSiR sp. z o.o. Milicz - Tadeusz Hupało oraz Paweł Wachowiak i Sławomir Jachimowski przedstawiciele kapituły Alei Gwiazd Siatkówki w Miliczu. Na czeku podpis swój złożył również wiceburmistrz Miasta i Gminy Milicz - Tomasz Kasprolewicz

Po meczu trener Reprezentacji Polski Daniel Castellani powiedział: "Jestem zadowolony z wyniku dzisiejszego meczu. Był on dla nas bardzo ważny, ponieważ dla całej drużyny było to pierwsze oficjalne spotkanie przed polską publicznością. Popełniliśmy troche błędów, ale było to związane z lekkim napięciem wśród zawodników, którzy po raz pierwszy wystąpili w meczu o takim poziomie. Jestem ogólnie zadowolony z systemu gry, który zaprezentowaliśmy, a nad którym wciąż pracujemy".
"Najważniejsze, że rozegraliśmy kilka spotkań kontrolnych i jako zespół prezentujemy się coraz lepiej. Dzisiejszy mecz był dla nas bardzo ważny, bo stanowił przetarcie przed zbliżającymi się wkrótce spotkaniami w edycji Ligi Światowej." - powiedział kapitan Reprezentacji Polski Michał Bąkiewicz. Tym samym trzymamy kciuki za "biało-czerwonych" i życzymy dalszych sukcesów